„Nocowanie na pożegnanie”
Ta noc zapadnie trzecioklasistom w pamięci na długo!!! Czy to możliwe, aby uczniowie nie mogli doczekać się pójścia do szkoły? By ochoczo pędzili na zajęcia? W dodatku na 16 godzinę ze śpiworami, karimatami, materacami, poduszkami i pleckami? Wydaje się to nie do pomyślenia?
A jednak... To wydarzyło się naprawdę. Gdzie? W Szkole Podstawowej w Moszczance! Tym razem uczniowie przekroczyli jej progi, żeby mile spędzić całą noc w towarzystwie swoich rówieśników i wychowawcy.
W nocnym wydarzeniu wzięli udział uczniowie z klasy trzeciej, a impreza rozpoczęła się w piątek 10 czerwca i zakończyła w sobotę o godz. 12.00. Obowiązywały pewne zakazy, które jak się okazało były wykonalne, a mianowicie: zero napojów gazowanych, ograniczenie słodyczy oraz zero telefonów komórkowych. Zaplanowanych atrakcji było więcej niż każdy sobie wyobrażał, doliczyliśmy się 37 różnych aktywności, w których z radością wszyscy brali udział. Początkiem była wyprawa do Rezerwatu Przyrodniczego Olszak i zdobycie szczytu. Po powrocie, gdy wszyscy już znaleźli „swój kawałek podłogi” w sali gimnastycznej, a także uporali się z rozłożeniem swojego „łoża”, zaczęły się atrakcje, których nie widać było końca. Było ognisko i pieczenie kiełbasek, a przy tym zabawa w fanty, gra w piłkę nożną, „wybieg” z woreczkami dla modelek, puszczanie hulahop, skoki na skakance na letniej scenie, rzuty do celu, truskawkowa uczta, prezenty z MacDonalda, wyścig w śpiworach, skoki i przewroty na ścieżce z materacy, „łoże madejowe” z piłeczek antystresowych, bitwa na poduszki, sensoryczny- bąbelkowy basen, warsztaty malowania „Bąbelkowe lato”, nocne smakowanie pizzy, śniadanie w plenerze, a na koniec lody dla ochłody w upalny sobotni poranek.
Wspólne nocowanie dało możliwość doskonałej rozrywki i relaksu, to niekonwencjonalna formą „oswojenia” dzieci ze szkołą, to działania wykorzystujące naturalną aktywność dzieci. W zabawach dzieci uczyły się nieświadomie, odczuwając przy tym przyjemność i czując się swobodnie. Poprzez uczestnictwo w biwakowej nocy uczniowie zdobywali ciekawe doświadczenia, rozwijały wyobraźnię, ekspresję, a także wzmacniały więzi grupowe i poczucie wspólnoty, uczyły się współdziałania.
Mimo obaw, nie taki diabeł straszny, jak go malują i nocne biwakowanie możemy zaliczyć do bardzo udanych.
Jolanta Brudniak
https://www.facebook.com/photo/?fbid=2150641781778387&set=pcb.2150642625111636